Przyszedł czas na weryfikację wspólnych planów oraz wizji Waszego wymarzonego wesela. Duża ilość spraw i decyzji do podjęcia może spowodować pojawienie się negatywnych emocji. Usiądźcie wspólnie przy herbacie i postarajcie się zaplanować oraz ustalić listę spraw, które należy w tej chwili załatwić. Sztuka negocjacji może właśnie okazać się bardzo przydatna i nie zapomnijcie, że przy wypracowaniu ostatecznej wizji przyjęcia weselnego w niektórych sprawach możecie pójść na kompromis. Zdanie sobie sprawy z konieczności wypracowania pewnych ustępstw ułatwi Wam zaplanowanie tego ważnego dla Was dnia. Weźcie kartkę i długopis, zacznijcie robić listę z konkretnymi pomysłami i planami – nadszedł czas na podejmowanie wyborów i decyzji!

Do dzieła!

Zaczynamy działać – wybieramy DATĘ ŚLUBU – jedna z najważniejszych decyzji jaką podejmiecie w tym czasie. Skonfrontujcie ją z wolnymi terminami sali weselnej, zespołu muzycznego. Jeżeli nie macie konkretnej „najlepszej” daty na ślub, możecie najpierw zadzwonić do domu weselnego i sprawdzić dostępność terminów, a następnie z nich wybrać ten, który będzie Wam odpowiadał. Czy pora roku ma znaczenie? Sezon ślubny trwa od późnej wiosny, aż po wczesną jesień – aczkolwiek jeżeli nie dysponujecie wygórowanym budżetem weselnym jest to świetna okazja do pierwszych oszczędności. Dom Weselny Zacisze w Tomaszowie Lubelskim oferuje ceny promocyjne na organizacje wesel w innych terminach niż letnie oraz na terminy poza weekendowe. Urok wirujących płatków śniegu lub jesiennych liści na zdjęciach z sesji weselnej wygląda wprost bajecznie. Jeżeli według Was słońce lub temperatura nie są czynnikiem decydującym o udanym weselu, zastanówcie się nad miesiącami chłodniejszymi, a może poprawi to Wasz budżet weselny na tyle, że spełni się sen o wymarzonej podróży poślubnej?

Ślub w święto państwowe? Czemu nie?

Załatwcie wszystkie formalności w kościele lub w urzędzie. Zastanówcie się czy taką propozycję dobrze odbiorą Wasi znajomi, którzy spędzają święta np. Wielkanoc, ze swoimi rodzinami często, gdzieś na drugim końcu Polski. Wśród gości na pewno pojawia się osoby, którym ten pomysł się niekoniecznie spodoba, ale jeżeli planujesz wesele dla garstki krewnych, którzy przecież w tym czasie planowali rodzinne spotkanie, masz duże szanse na udane przedsięwzięcie. Zwróć tylko uwagę, że osoba udzielająca ślubu nie zawsze znajdzie czas w samo święto, ale dni okalające już nie stanowią żadnej przeszkody.